Każdy czytając ten tytuł popukałby się w czoło: rower i pustynia! A jednak można. Dziś mijaliśmy Francuza na rowerze. Cytując Marka: "Włochy rowerem to dla dziewczynek" :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czwórką ze sternikiem wybieramy się na rajd Budapeszt-Bamako 2013. A wspierajcie nas tutaj
Kontakt: stuckondesert@gmail.com
Każdy czytając ten tytuł popukałby się w czoło: rower i pustynia! A jednak można. Dziś mijaliśmy Francuza na rowerze. Cytując Marka: "Włochy rowerem to dla dziewczynek" :)
0 komentarze:
Prześlij komentarz