Etap trzeci zakończony. Coraz lepiej nam idzie, dojeżdżamy na miejsce coraz wcześniej - dziś już o 21:23:) Jutro i pojutrze będzie ciężko - ponad 540km jutro, a pojutrze prawie 800 km. Idziemy spać, bo jutro znowu pobudka o 5:30!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
0 komentarze:
Prześlij komentarz